Czy warto jeszcze inwestować w pozycjonowanie w erze AI?
Ostatnio coraz częściej słyszymy pytanie: „Czy w ogóle warto jeszcze inwestować w pozycjonowanie?” I szczerze? Rozumiemy, skąd się bierze niepewność. Otwierasz internet – a tam nagłówki: „ChatGPT zabija Google”, „Koniec tradycyjnego SEO”, „AI zmienia wszystko”. Wchodzisz na Google i widzisz, że wyniki wyglądają inaczej niż rok temu – jakieś podsumowania na górze, mniej miejsca na klasyczne linki. Słyszysz, że młodzi ludzie w ogóle nie używają już Google, tylko pytają ChatGPT. I zastanawiasz się: po co inwestować w coś, co za chwilę może przestać działać? To normalne, że masz wątpliwości. My też je mieliśmy. Pracujemy w branży marketingowej od ponad dekady i widzieliśmy już kilka takich momentów niepewności.
W tym artykule chcemy w prosty, przystępny sposób pokazać Ci, co naprawdę się dzieje. Bez branżowego żargonu. Bez straszenia. Po prostu – czy pozycjonowanie ma sens w 2025 roku? I jeśli tak, to jak teraz wygląda praca nad widocznością w internecie?
Dlaczego nagle wszyscy mówią, że „pozycjonowanie nie działa”?
Zanim wytłumaczymy, co się naprawdę zmienia, wyjaśnijmy jedną rzecz: skąd w ogóle bierze się cała ta niepewność wokół pozycjonowania?
Powód 1: Media żyją z nagłówków, które wzbudzają emocje
„ChatGPT zabił Google” klika się lepiej niż „Google się rozwija”. To proste. Portale potrzebują odwiedzin, więc regularnie publikują artykuły o „końcu pozycjonowania” czy „śmierci SEO”. Problem w tym, że takie nagłówki tworzą efekt kuli śnieżnej. Ktoś przeczyta, zaniepokoję się, podzieli się na LinkedIn, ktoś inny to podchwyci – i nagle wszyscy mówią o tym samym, choć nie do końca wiedzą, o co chodzi.
Powód 2: Sposób wyświetlania wyników w Google rzeczywiście się zmienia
To prawda – Google dziś wygląda inaczej niż kilka lat temu. Na górze strony często pojawia się podsumowanie wygenerowane przez AI (tak zwane AI Overview), jest więcej reklam, dodatkowe ramki z odpowiedziami. Część osób widzi to i myśli: „Skoro Google od razu pokazuje odpowiedź, to po co ktoś ma klikać w moją stronę?” I tak rodzi się niepewność.
Powód 3: Pojawienie się nowych narzędzi AI
ChatGPT, który odpowiada jak człowiek. Perplexity, który znajduje informacje w nowy sposób. Gemini od Google. Ludzie zaczynają z tego korzystać i natychmiast pojawiają się artykuły sugerujące, że tradycyjne wyszukiwarki odejdą do lamusa, a wraz z nimi – pozycjonowanie stron. Ale czy na pewno? Sprawdźmy fakty.
Rzućmy okiem na liczby: czy Google naprawdę umiera?
Zamiast słuchać nagłówków, przyjrzyjmy się twardym danym.
Ostatnie wyniki finansowe Google (Q3 2025):
- Przychody Google przekroczyły po raz pierwszy w historii 100 miliardów dolarów w JEDNYM kwartale
- To wzrost o 16% rok do roku
- Roczne przychody Google w 2024 wyniosły 350 miliardów dolarów – wzrost o prawie 14% względem roku poprzedniego
Co więcej, Google nie tylko nie umiera – ale rozwija się właśnie dzięki AI. Narzędzia AI (w tym AI Overview) zwiększają liczbę wyszukiwań, a nie je zmniejszają. Ludzie zadają więcej pytań, szukają częściej, są bardziej zaangażowani. Wniosek? Nie warto kierować się nagłówkami. Warto patrzeć na dane. A dane pokazują, że Google rośnie i ma się świetnie.
Prawda jest o wiele prostsza: to nie pierwszy raz
Prawda jest taka: pozycjonowanie nie umiera. Zmienia się.
W co istotne widzieliśmy już kilka takich „końców świata”:
- „Facebook zabije Google” – nie zabił
- „Aplikacje mobilne zabiją strony www” – nie zabiły
- „Reklamy video zabiją teksty” – nie zabiły
- „Instagram zabije blogi” – nie zabił
Za każdym razem było podobnie: panika, nagłówki, przepowiednie końca… a potem wszystko działało dalej. Tylko trochę inaczej. I dokładnie to samo dzieje się teraz z AI. Żeby zrozumieć, co się naprawdę zmienia, musimy najpierw zobaczyć, jak dzisiaj ludzie szukają informacji w internecie.
Jak ludzie szukają informacji w 2025?
1. Google – wciąż najważniejszy
Większość ludzi wciąż zaczyna od Google’a. Ale Google dziś wygląda inaczej niż 5 lat temu. Na górze strony często widzisz podsumowanie wygenerowane przez sztuczną inteligencję. To krótka odpowiedź na Twoje pytanie – bez klikania w żadną stronę. Czy to oznacza, że nikt nie klika już w linki? Nie.
Część osób przeczyta podsumowanie i kliknie w źródło, żeby dowiedzieć się więcej. Część od razu przewinie niżej do normalnych wyników. A część rzeczywiście znajdzie odpowiedź i zamknie stronę.Ale: Jak pokazują dane – ruch w Google’u wciąż rośnie. Co to znaczy? Że więcej osób szuka, więcej osób klika. Po prostu teraz wyniki wyglądają inaczej, a gra toczy się też o to, żeby być źródłem tych podsumowań AI.
2. ChatGPT i podobne narzędzia
Coraz więcej ludzi (szczególnie młodszych) zamiast wpisywać pytanie w Google, wpisuje je w ChatGPT, Perplexity czy inne narzędzie AI. Różnica? Zamiast 10 linków do stron dostajesz gotową odpowiedź napisaną jak przez człowieka. Ale – i to kluczowe – te narzędzia podają źródła. Pokazują, skąd wzięły informacje. I Twoja firma może być tym źródłem.
3. YouTube
To druga największa wyszukiwarka na świecie (tak, YouTube to nie tylko rozrywka). Ludzie coraz częściej wolą obejrzeć 5-minutowe video niż czytać długi artykuł. Jeśli Twojej firmy nie ma na YouTube, tracisz kontakt z częścią potencjalnych klientów.
4. Fora i grupy (Reddit, Facebook, branżowe społeczności)
Google coraz częściej pokazuje wyniki z Reddita, forów branżowych czy grup na Facebooku. Dlaczego? Bo ludzie ufają innym ludziom, a nie tylko oficjalnym stronom firm. Jeśli ktoś szuka opinii o produkcie lub usłudze, chce zobaczyć realne doświadczenia, nie tylko reklamę.
Najważniejsze pytanie: Skąd ChatGPT bierze informacje?
Teraz uwaga – to najważniejsza rzecz, o której wszyscy zapominają. Załóżmy, że jutro wszyscy przestaną używać Google’a. Wszyscy przejdą na ChatGPT, Perplexity czy inne AI.
Skąd te narzędzia będą brały informacje?
Nie wymyślą ich same. Nie stworzą ich z powietrza. Muszą je skądś wziąć – ze stron internetowych, które są widoczne w Google, Bing i innych wyszukiwarkach. Innymi słowy: nawet jeśli ludzie przestaną bezpośrednio klikać w Google, Twoja strona i tak musi być widoczna i dobrze zoptymalizowana, bo inaczej AI nie będzie o Tobie wiedziało.
Przykład:
Ktoś pyta ChatGPT: „Jaka firma w Polsce oferuje najlepsze rozwiązania w obszarze X?” ChatGPT przeszuka internet, znajdzie strony, które są dobrze zoptymalizowane pod takie pytanie i poda odpowiedź. Może być tam Twoja firma. Albo konkurencja. To nie zależy od ChatGPT. To zależy od tego, czy Twoja strona jest widoczna w internecie.
Wniosek?
Niezależnie od tego, czy ktoś szuka w Google, ChatGPT czy gdziekolwiek indziej – zasady są takie same:
✅ Twoja strona musi być widoczna i dobrze zoptymalizowana
Jeśli algorytm lub sztuczna inteligencja będzie miała do wyboru stronę, która jest dobrze wypozycjonowana, poprawnie ustrukturyzowana i budzi zaufanie – to właśnie z niej będzie czerpać informacje. Warto o to zadbać.
✅ Treści muszą odpowiadać na konkretne pytania klientów
Oprócz treści ogólnych (które zawsze warto mieć jako podstawę), coraz ważniejsze staje się odpowiadanie na coraz węższą kategorię zapytań. To właśnie te szczegółowe odpowiedzi budują widoczność w nowych narzędziach AI.
✅ Musi być jasne, że firma jest ekspertem w swojej dziedzinie
Teksty powinny być przygotowane z pozycji eksperta – wspierające, z faktyczną intencją pomocy klientowi. To buduje autorytet, którego szukają zarówno ludzie, jak i algorytmy.
✅ Struktura treści ma kluczowe znaczenie
Zawsze była ważna, ale teraz wchodzi na jeszcze wyższy poziom. Przejrzysta struktura pomaga zarówno użytkownikom, jak i AI w szybkim znalezieniu odpowiedzi.
Co się zmieniło w pozycjonowaniu? A co zostało takie samo?
Co się zmieniło:
Odpowiadanie na prawdziwe pytania klientów
Podstawą skutecznego pozycjonowania zawsze było i będzie zrozumienie, czego naprawdę szukają Twoi klienci. W naszej pracy zawsze opieramy propozycje treści na konkretach:
- Co aktualnie jest wyszukiwane w Twojej branży
- Jakie pytania zadają ludzie po wpisaniu głównej frazy
- Jakie dodatkowe tematy ich interesują
Wiedza o tym, CO pisać, jest równie ważna jak wiedza JAK pisać.
Treści muszą być użyteczne i wartościowe
Era pisania tylko pod kątem słów kluczowych właśnie zanika. Algorytmy coraz lepiej radzą sobie z oceną jakości treści, więc nie wystarczy już „wrzucić” odpowiednich fraz do tekstu. Treści muszą faktycznie pomagać, edukować, rozwiązywać problemy. To dostrzegają zarówno użytkownicy, jak i wyszukiwarki.
Wiarygodność i budowanie zaufania
Dlatego tak ważne są:
- Opinie klientów
- Konkretne realizacje i przykłady
- Porady oparte na doświadczeniu
- Transparentność w komunikacji
To wszystko buduje autorytet, który przekłada się na lepszą widoczność.
Strona musi działać sprawnie
Wolna strona, która nie działa na telefonie? Klient odejdzie w kilka sekund. Twoja strona musi być dostosowana do współczesnych standardów: szybka, responsywna, intuicyjna. To podstawa, bez której nawet najlepsze treści nie zadziałają.
❌ Sztuczne „napychanie” strony słowami kluczowymi już nie działa
Algorytmy są teraz na tyle zaawansowane, że potrafią rozpoznać, czy tekst jest napisany dla ludzi, czy tylko po to, żeby „mieć słowa kluczowe”. Mechaniczne powtarzanie fraz nie tylko nie pomaga – może wręcz zaszkodzić.
❌ Treści „dla robota” są łatwe do wykrycia
Teksty wygenerowane jednym kliknięciem w ChatGPT bez jakiejkolwiek obróbki? Algorytmy potrafią to wykryć. Ludzie też to wyczują przy lekturze.
❌ Nie można skupiać się tylko na Google
Google to wciąż podstawa – zgodnie z zasadą Pareto prawdopodobnie stanowi około 80% ruchu dla większości firm. Ale warto powoli pojawiać się także w innych miejscach:
- Social media (LinkedIn, Facebook, Instagram – w zależności od branży)
- Fora branżowe
- YouTube
- Grupy dyskusyjne
To wszystko buduje Twoją obecność tam, gdzie są Twoi klienci.
Co jest nowe i ważne:
🆕 Google pokazuje więcej podsumowań AI na górze wyników
Twoja strona może być źródłem tych podsumowań – albo może nim być konkurencja. To kwestia odpowiedniej optymalizacji.
🆕 ChatGPT i inne AI cytują źródła
Jeśli Twoja strona jest dobrze przygotowana, AI może polecić Twoją firmę jako wiarygodne źródło informacji.
🆕 Google bardziej sprawdza, czy naprawdę znasz się na rzeczy
Czy faktycznie masz doświadczenie? Czy ludzie Ci ufają? To teraz ważniejsze niż kiedykolwiek.
🆕 Struktura treści musi być jeszcze bardziej przejrzysta
Jasne nagłówki, konkretne odpowiedzi, logiczny układ – to pomaga zarówno ludziom, jak i algorytmom w szybkim znalezieniu tego, czego szukają.
Co z tymi nowymi skrótami, które pojawiają się w branży?
Może ostatnio spotkałeś takie skróty jak: AEO (Answer Engine Optimization) czy GEO (Generative Engine Optimization). Brzmią tajemniczo, prawda?
Co to oznacza w praktyce?
Te terminy odnoszą się do optymalizacji treści pod kątem nowych narzędzi AI – takich jak ChatGPT czy Google AI Overview. Chodzi o to, żeby strona była nie tylko widoczna w tradycyjnym Google, ale też cytowana przez narzędzia sztucznej inteligencji. My w swojej pracy również coraz częściej używamy tych terminów – i warto mieć na uwadze, że to nie jest jakaś całkowicie oderwana dziedzina.
Pod fasadą tych nowych skrótów wciąż jest tradycyjne SEO
Fundamenty pozostają te same:
- Odpowiadanie na konkretne pytania
- Budowanie autorytetu i zaufania
- Dbałość o jakość treści
- Przejrzysta struktura
AEO i GEO to tak naprawdę kolejne moduły, dodatkowe klocki, które nadbudowują się na solidnych podstawach pozycjonowania, które znamy od lat.
Jak to wygląda w praktyce?
Jeśli masz dobrze zoptymalizowaną stronę pod tradycyjne pozycjonowanie – masz już większość pracy za sobą. Teraz dochodzi do tego kilka dodatkowych elementów:
- Jeszcze wyraźniejsze strukturyzowanie odpowiedzi
- Optymalizacja pod konkretne pytania (nie tylko ogólne tematy)
- Budowanie autorytetu poprzez cytowania, linki, opinie
To ewolucja, nie rewolucja. Dobre podstawy pozycjonowania to około 80% sukcesu – reszta to dostosowanie do nowych realiów.
Podsumowanie: Pozycjonowanie wciąż ma sens – ale wymaga świadomego podejścia
Wróćmy do pytania z początku: „Czy warto jeszcze inwestować w pozycjonowanie?” Odpowiedź brzmi: Tak. Ale musisz zrozumieć, że teraz wygląda to trochę inaczej niż kilka lat temu.
Co się nie zmieniło:
- Ludzie wciąż szukają produktów, usług i informacji w internecie – każdego dnia, miliony razy
- Google wciąż dominuje jako wyszukiwarka (przypomnijmy: ponad 100 miliardów dolarów przychodu w jednym kwartale, wzrost 16% rok do roku)
- Strona musi być widoczna, żeby zdobywać klientów – to nie uległo zmianie
Co się zmieniło:
- Google pokazuje więcej podsumowań generowanych przez AI
- Ludzie szukają również w ChatGPT, na YouTube, forach branżowych
- Konkurencja jest większa – trzeba być lepszym, bardziej widocznym i bardziej wartościowym
- Algorytmy są mądrzejsze – nie da się ich już oszukać prostymi trikami
Co to oznacza dla Twojej firmy?
Pozycjonowanie wciąż jest jedną z najlepszych długoterminowych inwestycji w marketing internetowy. Ale to nie jest sprint – to maraton.
Kluczem do sukcesu jest:
- Systematyczność w działaniu
- Tworzenie prawdziwej wartości dla odbiorców
- Dbałość o jakość, a nie tylko o ilość treści
- Dostosowanie się do nowych realiów (AI, wielokanałowość)
Jeśli podejdziesz do tego strategicznie – efekty przyjdą i zostaną na długo. P.S. Pamiętaj: AI nie zabije pozycjonowania. Ale może zostawić w tyle firmy, które nie będą dostosowywać się do zmian. Nie czekaj, aż konkurencja Cię wyprzedzi – działaj już dziś.